O książce: rok / Spotkałam go przy najtrudniejszym zadaniu, jakie kiedykolwiek musiałam wykonać. Od ścisłego przestrzegania instrukcji i zasad zależy nie tylko powodzenie mojej misji, ale także moje życie. To tylko niewolnik, który z woli losu wpadł w moje posiadanie. Co zrobić, gdy na Twoich oczach cierpi prawdziwa, żywa osoba? Co zrobić, jeśli postępowanie zgodnie z instrukcjami staje się zbyt trudne? Przecież ja też jestem żywą osobą. Przyszedłem do niej jako bezsilny niewolnik, który prawie się zapomniał. Przez sześć niekończących się lat marzyłem tylko o wolności, ale z Tarina nie można było uciec. W świecie ustalonego matriarchatu niewolnik, były wolny człowiek, nie ma szans. Tacy ludzie nie są uwalniani; pokazuje się im całą skalę ludzkiego okrucieństwa na tle pobłażania. Właścicielom nie można ufać, oni mogą jedynie udawać i cieszyć się władzą. Właścicielom nie wolno się otwierać, nawet gdy brakuje prostego, ludzkiego ciepła. Ale ja też jestem żywą osobą. Ta książka opowiada o prawdziwej męskości, o dobroci pomimo rozwagi, o miłości bez warunków i o tym, czym jest człowieczeństwo.